DEFINITYWNIE ostatnie egzemplarze
Melancholia, zaduma i diamentowa mgła... w oczach... Dziewięć z jedenastu utworów na tej płycie to ballady. Ich układ oraz aranżacje uwydatniają niespotykaną u innych wokalistek łagodność i aksamitne brzmienie głosu Jacinthy. Śpiewa ona klasyczny repertuar z niezwykle pięknego śpiewnika Johnny'ego Mercera. Tytułowa piosenka i jeden z największych przebojów wszech czasów i wszech gatunków - "Autumn Leaves" - zaśpiewała po francusku. Wprost bezbłędnie. Jacintha jest tą wokalistką jazzową, która zachowując styl i prawa gatunku nie nadużywa improwizacji, stara się za wszelką cenę wejść w istotę piosenki, utożsamia się z jej duchem i przesłaniem. W "One More for the Road" nie ma śladu goryczy, którą tej piosence przydają inni wykonawcy. Natomiast wielkim odkryciem jest "Moon River" - ta wspaniała kompozycja jawi się jeszcze piękniej w interpretacji Jacinthi. Natomiast "Skylark" i "Midnight Sun" to tak jak chłodny szampan podczas gorącej kąpieli. Bonus - "Here's to Life", który artystka śpiewa szybciej, jest dedykowany Shirley Horn. Pomimo, iż nie jest to jedna z kompozycji Mercera, jej melodia oraz słowa doskonale komponują się z pozostałymi utworami płyty. Jedynym mankamentem tej płyty jest fakt, że JESZCZE JEJ PAŃSTWO NIE MAJĄ! Opinie: "Glos zaskakujaco aksamitny" Chuck Graham, Tucson Citizen "Wspaniały, magiczny dźwięk" John Henry, Audiophile Audition Jacintha, vocals; Teddy Edwards, tenor saxophone; Kei Akagi, piano; Darek Oles, bass; Larance Marable, drums; Joe LaBarbera, drums; Anthony Wilson, guitar; Will Miller, trumpet; Artie Butler, Hammond B-3 organ.