A true AAA recording on 180g virgin vinyl - 500 copies only!!!
Postęp wsteczny nigdy wcześniej nie notował takiego przyspieszenia. Pędzące przez prerię stado audiofilskich producentów, obwieszone błyskotkami i koralikami sygnującymi coraz to nowsze modele ich produktów - wykrusza się, a pozorni maruderzy to ci, którzy ów bezmyślny pęd do blichtru powierzchowności zaczynają zamieniać na... jakość! A ta ma wymiar AAA. Analogowe nagranie, takaż obróbka i odpowiedni dla tej metody - nośnik. Żaden CD, żadne kolorowo rozbłyskujące i mamiące płytą czołową urządzenia nie sięgną poziomu jaki gwarantuje najprostszy tor analogowy. Koniec. Kropka. Z przyjemnością więc niezwykłą rozpoczynamy współpracę z nowym, ale doświadczonym studiem i producentem nagrań analogowych - Marten Recordings. Jeden mikrofon, rozmyślne (przemyślne) zorganizowanie sceny, elementarne wymogi akustyczne pomieszczenia i... wciskamy klawisz REC. W Państwa przypadku - PLAY. Tak, dla wielu będzie to szokujące doświadczenie. Dlaczego? Bo na 100 audiofilii przynajmniej tysiąc z nich (!!!) nigdy w życiu nie słyszała instrumentu 'na żywo'. Szkoda, że internet nie potrafi w tym momencie wyświetlić tu wyrazu twarzy moich PT Czytelników. Ale nic nie szkodzi. Proszę użyć wszechobecnego telefonu, wykonać selfie i wykorzystać je przy wznowieniu dowodu osobistego. Tak, tak naprawdę Pan wygląda, drogi Audiofilu. Na szczęście technika pozwoli w bajkowy sposób zamienić ropuchę w piękną księżniczkę. Jak? Proszę przygotować wspomniany telefon, wybrać opcję selfie, włączyć tę płytę i w piątej sekundzie odsłuchu wykonać kolejne zdjęcie. I co? No. I tę facjatę proszę uznać za swój oficjalny profil, mówiąc językiem, który choć powszechny, dla mnie jest jakiś taki przed archaiczny. W nakładzie 500 egzemplarzy ukazał się pierwszy sampler Supreme Sessions, stworzony w oparciu o niezwykle wyrafinowane nagran§mia analogowe, masterowane w studiu Abbey Road i wytłoczone na virgin vinyl - tak bezgłośnym i plastycznym zarazem jak waniliowy budyń w ciepłym jeszcze okryciu eklerowym. Nagranie wyłącznie dla osób, które mają wyjątkowo słabą siłę woli i nie są w stanie powstrzmać żądzy słuchania muzyki o brzmieniu skrajnie naturalnym.