Tradycja, tęsknica, nowe brzmienie i wieczny, muzyczny sen...
Zazwyczaj w cieniu sławnej i jakże utalentowanej i pięknej żony - Keiko Matsui - Kazu pozostawał producentem jej płyt a także muzykiem w jej stałym zespole. Współtworzył z nią muzykę filmową, współpracował przy aranżacjach kolejnych płyt. Ale jest także wiruozem gry na przepięknie brzmiącym instrumencie - shakuhachi. Ta płyta to bezapelacyjnie potwierdza. Kazu Matsui tworzy nią nowy styl w muzyce New Age, wprowadza nowe brzmienie i rytm. Dyskretnie korzysta z wsparcia instrumentów świata zachodu by na ich tle ukazać dźwięk shakuhachi.