Kolejna perełka z STS Digital - no, ciekawie zapowiada się Nowy Rok!
Taniec z harfą? Hm... Z kształtu - ponętna, z dźwięku - oczarowująca. Ale, żeby od razu... tańczyć? No ale za harfą - harfistka. Czyż jest w muzyce bardziej uduchowiona para? Ta płynność i zwinność dłoni, ta główka lekko w bok odchylona. No, czysty taniec!! A cztery harfy? I cztery harfistki? Czyż nie jest to istny muzyczny zawrót głowy? Ano, jest. I to jaki! Proszę posłuchać!