Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

SCHUMANN, MENDELSSOHN, Henryk Szeryng, Antal Dorati, The London Symphony Orchestra

Violin Concertos

Violin Concertos image
Galeria okładek

ZamknijGaleria okładek

>>> Płyty LPCD45M2 do odtworzenia we wszystkich typach czytników CD oraz DVD. Gwarantują niespotykaną wcześniej analogową jakość brzmienia, znakomitą scenę i wyjątkową przejrzystość i kolorystykę dźwięku. <<<

>>> Płyty LPCD45M2 do odtworzenia we wszystkich typach czytników CD oraz DVD. Gwarantują niespotykaną wcześniej analogową jakość brzmienia, znakomitą scenę i wyjątkową przejrzystość i kolorystykę dźwięku. <<<

Henryk Szeryng, Antal Dorati, London Symphony Orchestra - Schumann & Mendelssohn: Violin Concertos 01. Robert Schumann - Violin Concerto in D minor - 1. In kraftigem, nicht zu schnellem Tempo (13:34) 02. Robert Schumann - Violin Concerto in D minor - 2. Langsam (5:26) 03. Robert Schumann - Violin Concerto in D minor - 3. Lebhaft, doch nicht schnell (9:25) 04. Felex Mendelssohn - Violin Concerto No.1 in E minor - 1. Allegro molto appassionato (12:22) 05. Felex Mendelssohn - Violin Concerto No.1 in E minor - 2. Andante (7:44) 06. Felex Mendelssohn - Violin Concerto No.1 in E minor - 3. Allegretto non troppo-Allegro molto vivace (6:34) 07. Bela Bartok - Roumanian Folk Dances (5:57) 08. Claude Debussy - La Plus Que Lente (4:03) 09. Ottokar Novacek - Moto Perpetuo No.4, op.5 (2:46) 10. Johannes Brahms - Hungarian Dance (3:57) 11. Jose Sabre Marroquin - Mexican Lullaby (2:35) 12. Nikolai Rimsky-Korsakov - The Flight of the Bumblebee (1:18)
  • Henryk Szeryng - violin
  • Antal Dorati - conductor
  • The London Symphony Orchestra - orchestra
  • SCHUMANN
  • MENDELSSOHN

Produkt w tej chwili niedostępny.

LPCD45 M2 MASTERING

...Only three or four years ago Szeryng recorded the Brahms Concerto with the same orchestra under Monteux (RCA mono RB16168: stereo SB2049), and this version is still in the catalogue. The new one is a shilling or two cheaper, and in one important particular very much better. The RCA discs were somewhat marred by the balance, which made the orchestra sound rather distant and the soloist much too close. On the new stereo disc, the balance is very good. Soloist and orchestra are in the same perspective, and the result is the Sort of sound one hopes to hear in the concert hail. For Some reason the balance on the new mono disc is less good, in fact not much better than on the old RCA mono; the soloist sounds both too close and rather strident... https://www.gramophone.net/Issue/Page/April%201963/30/814448/ Swoją drogą... ciekawe, jakie kwestie podejmowali recenzenci w 1963 roku...

 

Razem z tą płytą inni Melomani kupowali: