Logowanie
Dlaczego wszystkjie inne nie brzmią tak jak te?
ENCYKLOPEDIA arcydzieł
SCHUMANN, PROKOFIEV, LISZT, CHOPIN, Evgeny Kissin
Carnegie Hall Debut Concert - September 30, 1990
Jeden z najbardziej spektakularnych debiutów ostatniego półwiecza!
Winylowy niezbędnik
ClearAudio
Cartridge Alignment Gauge - uniwersalny przyrząd do ustawiania geometrii wkładki i ramienia
Jedyny na rynku, tak wszechstronny i właściwy do każdego typu gramofonu!
ClearAudio
Harmo-nicer - nie tylko mata gramofonowa
Najlepsze rozwiązania leżą tuż obok
IDEALNA MATA ANTYPOŚLIZGOWA I ANTYWIBRACYJNA.
Tina Turner, Dechen Shak-Dagsay, Regula Curti
Beyond - Buddhist and Christian Prayers
- Tina Turner, Dechen Shak-Dagsay, Regula Curti - Beyond - Buddhist and Christian Prayers
- Zazwyczaj udostępniam Państwu kilka fragmentów prezentowanych płyt. W tym przypadku wybór nie jest możliwy. Każda sekwencja stanowi całość, nie dającą się przyciąć, podzielić, skrócić, wyciszyć... Proszę więc posłuchać dłuższego fragmentu jednej z części projektu Beyond...
- 01. Beyond (7:25)
- 02. Connecting Hearts (5:27)
- 03. Sound of Mystic Law (4:31)
- 04. Interlude One (0:29)
- 05. Holy Praise (6:02)
- 06. Heavenly Joy (6:59)
- 07. Healing Power (6:02)
- 08. Embracing Wisdom (6:09)
- 09. Compassionate Love (7:06)
- 10. Interlude Two (0:33)
- 11. Purity of Mind (6:42)
- 12. Dance With The Devine (4:21)
- 13. Power of Forgiveness (5:23)
- 14. Interlude Three (0:35)
- 15. Devotion (3:24)
- Tina Turner - vocal
- Dechen Shak-Dagsay - vocal
- Regula Curti - vocal
MODLITWA - nie odmieni jej ani czas, ani przestrzeń, ani małość człowieka
Najpierw, proszę, >>> Posłuchaj fragmentu <<<
Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa...
Ja chcę pozostać w tym stanie - być błogosławionym. Nie tylko dlatego, że nie umiem wydobyć z siebie kilku, kilkunastu słów na opisanie tej płyty, tego projektu, tego ZJAWISKA. Lecz, że jego potęga, jego ekstatyczna wręcz forma, zrodzona przez TREŚĆ - zmusza do milczenia. Do pokory. Do transcendencji. Tak, do wyjścia "poza". Bo ta muzyka, ten pomysł - wykraczają poza ziemskie doświadczenia, są tak piękne i nie realne zarazem, że widać w tle smutek na zatroskanej twarzy Sprawcy. Coż może Bóg, którymkolwiek jest, wobec WSZECHMOCY człowieka, któregokolwiek jest on wyznania i wiary, ignorancji i racjonalizmu!? Nic. Bóg nic nie może... Natchnął jedynie trzy artystki do połączenia modlitw. Buddyjskich i chrześcijańskich. Równocześnie. Równolegle. Symetrycznie i symultanicznie. I jaki z tego przedsięwzięcia ujawnił się wniosek? Nie domyślają się Państwo? Tym większe katharsis czeka Państwa podczas tej wyprawy.
Dokąd? Beyond... beyond... beyond...
