Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

Stevie Ray Vaughan

Couldn't Stand The Weather

Couldn't Stand The Weather  image
Galeria okładek

ZamknijGaleria okładek

Side One 1. Scuttle Buttin' 2. Couldn't Stand the Weather 3. The Things (That) I Used to Do Side Two 4. Voodoo Child (Slight Return) Side Three 5. Cold Shot 6. Tin Pan Alley Side Four 7. Honey Bee 8. Stang's Swang
  • Stevie Ray Vaughan - guitar
Add to Basket

1399.00 PLN

2 Ultimate OSLP:

Nr kat.: UD1S2007
Label  : Mobile Fidelity

ULTRADISC ONE STEP LP - Edycja Limitowana, numerowana

? Jak wyjaśnić istotę nowego zjawiska na naszym rynku audiofilskim, prosto z Mobile Fidelity, gdzie zaczęto produkcję winyli One-Step-LP? To proste. Oczywiście, wszystko Państwu powiem. Wiem, o co chodzi. Dziś wytwarzanie winyli odbywa się tak, jak gdybyśmy trzymaną w lewej dłoni kromkę chleba posmarowali masłem, przyłożyli do niej trzymaną właśnie w dłoni prawej drugą kromkę w celu przeniesienia na nią masła. Ok. Mamy więc w prawej ręce pajdowy stempel, wykonany ze wzorca sznitki-matki. Teraz z tego stempla (prawa dłoń) odciskamy masło na skibkę do konsumpcji… No właśnie, podziwiam Pańską spostrzegawczość, przydałaby się jeszcze jedna ręka… I powtarzamy tę czynność razy trzy, osiemnaście, siedemdziesiąt, dwa tysiące. Tyle płyt ile chcemy mieć w danym nakładzie. Mam nadzieję, że nie pominąłem tu żadnego etapu tworzenia glonków. Tak właśnie produkuje się płyty LP. Z taśmy matki robimy na ‘lakierze’ (aluminiowy talerz z twardym tworzywem zwanym często po polskiemu – lakierem) rowkową kopię nagrania muzycznego. Ten lacquer disc pokrywamy azotanem srebra. Całość wędruje do komory galwanizacyjnej. Podążamy? Z komory wyłania się tzw. niklowy negatyw. W fachowej terminologii – ojciec-master (metal master). Jest on negatywem struktury rowków płyty winylowej. Tworzymy więc z niego metalowy pozytyw tychże rowków, określany terminem matka-master (metal mother). I dzieło stworzenia zakończone. Matka-master, na wzór biblijnej Ewy, odciska się na setkach, tysiącach winylowych kopii. Ów stamper, jak mówi się w branży o matce – jest właściwie echem wyrytego zapisu z taśmy magnetofonowej. No ale matka nieustannie się zużywa. W efekcie – każda kolejna kopia z matki jest mniej podobna do pierworodnego winylo-dziecięcia. One-Step-LP zrywa z teorią Darwina, przeczy logice prokreacji, zadaje w jakimś sensie kłam niektórym aspektom genderowym. Bo oto ta technologia eliminuje matkę. To znaczy… ojca. OK. W miejsce obu – pojawia się On. One-Step-LP. Nacięty ‘lakier’ zamienia się od razu w stempel do odciskania krążków dla Państwa. Maksymalnie 500 z jednego ‘lakieru’. I znów robi się lakier, i znów 500 plus odciśnięć, które muszą być zweryfikowane, porównane z taśmą źródłową. Może się więc zdarzyć, że płyta z partii 3500-4000 będzie się brzmieniowo różniła od krążka z numerem 1000-1500. Ponadto – masa winylowa tych One-Step-LP nie zawiera barwnika węglowego. Szaleństwo! Ceny pierwszych wydań w tej technologii osiągają zawrotne ceny na audiofilskich giełdach. Do reedycji wybrano najlepsze mastery. Nagrania o utwierdzonej audiofilskiej reputacji. Czyli – prawie taśma. Oto kolejny, wielki krok audiofilskiej społeczności, która nie zawaha się wydać każde pieniądze, byle tylko zbliżyć się do oryginału. A przecież można byłoby po tenże oryginał sięgnąć. Na taśmie. No, ale to nie byłby już chyba audiofilzm. Tylko czyta logika i pragmatyka, A ta nikogo nie ekscytuje. >>> Płyty winylowe należy przechowywać WYŁĄCZNIE w NAJLEPSZYCH NA ŚWIECIE koszulkach produkcji legendarnej wytwórni MOBILE FIDELITY. 100% gwarancji na pozbycie się trzasków będących w istocie w 90% efektem ładunków elektrostatycznych a nie uszkodzeń mechanicznych płyty! <<<


>>> Ten zestaw to podstawa każdego toru winylowego! <<<


 

Razem z tą płytą inni Melomani kupowali: