Profesjonalny zestaw do regulacji wszystkich typów gramofonów, ramion gramofonowych i przetworników.
1 Olej do łożysk
2 Precyzyjna waga wraz z ciężarkiem do ustawienia trackingu
3 Poziomica
4 Mini poziomica
5 Szczotka do grota igły
6 Preparat do mycia grota igły
7 Zestaw stroboskopowy do pomiaru obrotów talerza oraz ustawienia geometrii ramienia i przetwornika
8 Okablowanie przetwornika łączące go z okablowaniem ramienia
9 Odmagnetyzowany mini wkrętach
10 Jedwabne rękawiczki
11 Zestaw śrub do mocowania różnych przetworników
12 Płytki dystansowe do przetworników
13 Penseta
14 Latarka ułatwiająca inspekcję grotów igły przetworników
15 Wiertło kalibrujące otwory płyt winylowych
16 Zestaw kluczy imbusowych
17 Zestaw pozłacanych złączek do przetworników
18 Szkło powiększające
19 Płyta – Trackability Test LP
Profesjonalny zestaw do regulacji wszystkich typów gramofonów, ramion gramofonowych i przetworników.
1 Olej do łożysk
2 Precyzyjna waga wraz z ciężarkiem do ustawienia trackingu
3 Poziomica
4 Mini poziomica
5 Szczotka do grota igły
6 Preparat do mycia grota igły
7 Zestaw stroboskopowy do pomiaru obrotów talerza oraz ustawienia geometrii ramienia i przetwornika
8 Okablowanie przetwornika łączące go z okablowaniem ramienia
9 Odmagnetyzowany mini wkrętach
10 Jedwabne rękawiczki
11 Zestaw śrub do mocowania różnych przetworników
12 Płytki dystansowe do przetworników
13 Penseta
14 Latarka ułatwiająca inspekcję grotów igły przetworników
15 Wiertło kalibrujące otwory płyt winylowych
16 Zestaw kluczy imbusowych
17 Zestaw pozłacanych złączek do przetworników
18 Szkło powiększające
19 Płyta – Trackability Test LP
Winylowe laboratorium regulacyjne
Mały chirurg - małe cięcie, duży chirurg - duże cięcie... To moje pierwsze skojarzenie, gdym otwierał ten neseser, zaiste, godny szeregu najbardziej wyrafinowanych walizek serwisowych, od specjalistów z przylądka Canaveral poczynając na MacGyverze kończąc, któremu do skonstruowania helikoptera wystarczały niedopalona zapałka i biurowy spinacz. Lecz kiedym spojrzał na listę akcesoriów - sarkazm spłonął, nie pozostawiając nawet krzty popiołu. Bo... OK. Inaczej zacząć nie można. Gramofon, to urządzenie proste, wręcz banalne. Cała jego tajemnica zasadza się na dwóch parametrach: stabilnych obrotach i kątach osadzenia grota igły w rowku winylowej płyty. Wszystko inne - jest uzupełnieniem. Często bardzo kosztownym, przyćmiewającym funkcje urządzenia, wpływających na jego pracę w sposób fundamentalny ale w dalszym ciągu - pełniących rolę uzupełniającą. Skoro tak, skoro gramofon na dobrą sprawę można byłoby skonstruować z rowerowego koła i dobrze ustruganego patyka pełniącego tu rolę ramienia, to o co tyle hałasu? Zanim ogłoszę konkurs na budowę gramofonów z najbardziej nieprawdopodobnych komponentów, uświadomić musimy sobie w zasadzie jedną kwestię. Zamyka się ona w nieprofesjonalnym określeniu: regulacja a dla bardziej wyrafinowanych Melomanów gotów jestem przywołać termin: justowanie. Wyliczmy: 1. wypoziomowanie chassis i ramienia w stosunku do powierzchni talerza 2. znalezienie punktu, w którym grot igły winien wchodzić w rowek płyty 3. ustawianie właściwego kąta, pod jakim grot igły musi wędrować rowkiem 4. określenie trackingu - siły nacisku igły na płytę 5. wyregulowanie wartości antyskatingu, aby ramię w czasie odtwarzania muzyki nie było siłą odśrodkową wypychane na zewnątrz gramofonu. Gotowe? Potem trzeba już tylko powyższe parametry kontrolować, w razie potrzeby precyzować. W czasie eksploatacji gramofonu - należy go konserwować a punkty krytyczne - utrzymywać w sprawności: 1. czystość grota igły 2. czystość styków wszelkich połączeń elektrycznych 3. poziom naoliwienia łożysk 4. sprężystość pasków O czym zapomniałem? O niczym? Fakt, poza stwierdzeniem, że żadnej z powyższych czynności nie wykonają Państwo poprawnie i skutecznie bez prezentowanej tu walizki serwisowej, małego ale kompletnego laboratorium każdego entuzjasty gramofon. Bo gramofon, najprostszy, musi być niezwykle precyzyjnie, kosmicznie wręcz wyregulowany, ustawiony, skalibrowany. Często jeden z parametrów, który zlekceważymy - zniweczy cały efekt końcowy. Żadna z regulacji, choćby najdokładniej przeprowadzona nie spełni swojej roli, jeśli inny parametr pominiemy. Bo gramofon, w całej swojej prostocie, jest sumą reżimu regulacyjnego. Jest jak szyfr do największego skarbca. Jeśli jednak zabraknie nam choćby jednego z członów owego hasła - pozostanie alogicznym ciągiem cyfr, które nie pozwolą nam otworzyć drzwi do winylowej skarbnicy muzyki prawdziwej. Bez tego zestawu akcesoriów, przyrządów, płyty testowej, szablonów i preparatów Państwa gramofon będzie zdany na mędrca-Melomana szkiełko i oko. Czyli - przypadek. Mały chirurg - małe... Nie, w przypadku gramofonów, bez względu na ich klasę i rozmiar - o jakości odtwarzanej muzyki decyduje w przeważającej części właściwa regulacja urządzenia. A do tego niezbędny jest DUŻY, wszechstronny, sprawdzony, niezawodny Professional Analogue Toolkit.