Nagranie dostępne w formatach i na nośnikach:
Płyta CD, bezpośrednia kopia z kompuetra masteringowego, na Gold CD-R
HQCD (High Quality Compact Disc) Płyta do odtworzenia w każdym typie czytników CD i DVD
Studyjny plik FLAC o rozdzielczości 24bit 192khz
Elementy toru masteringowego
• Digital: Digital Audio Denmark AX24 Analog to Digital Converter
• Lynx AES16 used for digital I/O Antelope Audio Isochrone OCX Master Clock
• Weiss Saracon Sample Rate Conversion Software Weiss POW-r Dithering Software
• Analog: Studer 810 Reel to Reel with JRF Magnetics Custom Z Heads & Siltech wiring
• Aria tape head pre-amp by ATR Services
• Manley Tube Tape Pre-amps Modified by Fred Volz of Emotive Audio
• Cables: Purist Audio Design, Pure Note, Siltech
• Power Cords: Purist Audio Design, Essential Sound Products
• Vibration Control: Symposium Acoustics Rollerblocks,Ultra platforms, Svelte shelves
• Sonic Studio CD.1 Professional CD Burner using Mitsui Gold Archival CD's
***********************
Robert Witrak - meloman, audiofil, inżynier jest jednym z nielicznych na świecie kolekcjonerów analogowych taśm z nagraniami wykonanymi w technologii zapisu na dwóch i czterech ścieżkach. Słowem – zbiera taśmy magnetofonowe z profesjonalnie zarejestrowanymi koncertami wielkich orkiestr, słynnych solistów i sławnych dyrygentów. Zbiera materiały źródłowe, najlepsze pod względem jakości i wierności brzmienia, nie przetworzonych, bez ingerencji bezdusznej elektroniki. I, co najważniejsze – utrwalonych w złotych latach współczesnej fonografii. To nagrania o jakości Living Stereo, Mercury Living Presence czy Everest!
Wiele z tych rejestracji uzyskało już status „public domain” – wygasły do nich majątkowe prawa autorskie, nie ma więc ograniczeń formalno-prawnych by pozostawały one w sejfach i magazynach kolekcjonerów. Te cymelia, unikatowe rejestracje, koncerty o wartości historycznej nie mniejszej niż ich walory artystyczne, mogą więc wejść do obiegu kulturowego całego świata. Dzięki firmie HDTT. High Definition Tape Transfers.
Proces reprodukcji tych archiwalnych nagrań zaczyna się od starannego przygotowania taśmy-matki. Musi ona być nie tylko przechowywana w szalenie rygorystycznie warunkach (odpowiednia temperatura, wilgotność, brak obciążeń mechanicznych, nieustanne przekładanie), ale także poddawana specjalistycznej konserwacji. W nieskazitelnym stanie technicznym, zarówno pod względem mechanicznym jak i elektronicznym, musi być utrzymywany cały tor dźwiękowy. Szczególnie ważna jest perfekcyjna praca magnetofonu i stan głowicy. To warunki rzeczywiście wiernego przeniesienia jakości nagrania analogowego na nośnik cyfrowy.
Efekt? Efekt tej benedyktyńskiej pracy, wykonanej z wielkiej miłością do doskonałej jakości muzyki, jest wprost oszałamiający.
NIE ZNAJDĄ PAŃSTWO DZIŚ NA RYNKU NAGRAŃ O JAKOŚCI - W ZAKRESIE DYNAMIKI I PRAWDY BRZMIENIA, A TAKŻE WARTOŚCI ARTYSTYCZNEJ - PORÓWNYWALNEJ ZE STANDARDEM WYZNACZONYM PRZEZ HDTT!
Jakość brzmienia da się porównać tylko do muzyki granej na żywo!
NOŚNIKI.
Aby było możliwe tak wierne odwzorowanie na nośniku cyfrowym jakości analogowego brzmienia, opracowano nowy nośnik i technologię jego przygotowania:
High Quality CD
Jest to nowy standard w dziedzinie zachowania jakości oraz wierności muzyki nagranej w technologii analogowej i przeniesionej na płytę kompaktową, do odtworzenia w każdym typie czytnika na świecie. Autorem tej technologii jest Taiyo Yuden. Wykorzystał on materiały o szczególnej przejrzystości i jednorodności, odpowiednio zabarwione, bezbłędnie wręcz przyjmujące nanoszone na nie informacje. Nagrywanie tych płyt jest procesem długotrwałym, odbywa się w czasie rzeczywistym. Moglibyśmy wręcz użyć określenia – direct-to-disc. Proces nagrywania odbywa się w urządzeniu, które generuje najniższy z notowanych dziś współczynnik błędów (jitter). Innymi słowy – uzyskujemy zapis o najwyższych parametrach. Jako źródło dźwięku wykorzystywany jest studyjny zmodyfikowany magnetofon stacyjny. Dźwięk przetwarzany jest następnie przez renomowane przetworniki Weiss digital A/D. W procesie masteringu używane są audiofilskiej klasy interkonekty oraz komponenty firmy Symposium, tłumiące wibracje i zakłócenia (pinch-rolki, osie, prowadnice).
Technologia HQCD pozwala wytworzyć najlepsze płyty CD na świecie. Dźwięk z nich płynący charakteryzuje się niesłychaną głębią i przejrzystością oraz lepiej rozłożoną sceną muzyczną.
Płyty HQCD nagrane przez HDTT – to zupełnie nowy, nieznany wcześniej wymiar i kosmos dźwięku!
DVD-Audio
Materiały z HDTT dostępne są także w postaci płyt DVD-Audio, do odtworzenia wyłącznie w czytnikach DVD i Blu-ray. Format 24/196 zapewnia nieporównywalną z klasycznymi czytnikami CD jakość odtwarzanej muzyki. Ta kwestia nie podlega żadnej dyskusji.
Pliki FLAC
Jednak najbardziej wyrafinowana postacią materiałów z HDTT są pliki flak o jakości 24bit/96kHz oraz 24bit/192kHz.
FLAC – to format bezstratnej kompresji dźwięku. W przeciwieństwie do innych kodeków dźwięku takich jak Vorbis, MP3 i AAC (każdy z nich powoduje niewielkie ale jednak wyraźnie odczuwane ingerowanie w strukturę danych, powoduje słyszalną kompresję), kodek FLAC nie usuwa żadnych danych ze strumienia audio. Otrzymujemy więc w wyniku dekompresji dźwięk tożsamy z pierwowzorem. Format FLAC jest dziś wykorzystywany przez większość oprogramowania do edycji i odtwarzania dźwięku. Powtórzmy – muzyka z plików FLAC nie ma żadnej konkurencji ze strony innych formatów czy nośników. Jest reprodukowana na wyższym poziomie niż z płyt HQCD.
To byłoby na tyle – chciałoby się przywołać pełne bezpretensjonalności zawołanie poety. Dzięki HDTT, HQCD oraz DVD-Audio a nade wszystko plików FLAC wchodzą Państwa w najbardziej intymny, niczym nie ograniczony związek z Jej Wysokością Muzyką.
Wielu wrażeń!
Nagranie dostępne w formatach i na nośnikach:
Płyta CD, bezpośrednia kopia z kompuetra masteringowego, na Gold CD-R
HQCD (High Quality Compact Disc) Płyta do odtworzenia w każdym typie czytników CD i DVD
Studyjny plik FLAC o rozdzielczości 24bit 192khz
Elementy toru masteringowego
• Digital: Digital Audio Denmark AX24 Analog to Digital Converter
• Lynx AES16 used for digital I/O Antelope Audio Isochrone OCX Master Clock
• Weiss Saracon Sample Rate Conversion Software Weiss POW-r Dithering Software
• Analog: Studer 810 Reel to Reel with JRF Magnetics Custom Z Heads & Siltech wiring
• Aria tape head pre-amp by ATR Services
• Manley Tube Tape Pre-amps Modified by Fred Volz of Emotive Audio
• Cables: Purist Audio Design, Pure Note, Siltech
• Power Cords: Purist Audio Design, Essential Sound Products
• Vibration Control: Symposium Acoustics Rollerblocks,Ultra platforms, Svelte shelves
• Sonic Studio CD.1 Professional CD Burner using Mitsui Gold Archival CD's
***********************
Robert Witrak - meloman, audiofil, inżynier jest jednym z nielicznych na świecie kolekcjonerów analogowych taśm z nagraniami wykonanymi w technologii zapisu na dwóch i czterech ścieżkach. Słowem – zbiera taśmy magnetofonowe z profesjonalnie zarejestrowanymi koncertami wielkich orkiestr, słynnych solistów i sławnych dyrygentów. Zbiera materiały źródłowe, najlepsze pod względem jakości i wierności brzmienia, nie przetworzonych, bez ingerencji bezdusznej elektroniki. I, co najważniejsze – utrwalonych w złotych latach współczesnej fonografii. To nagrania o jakości Living Stereo, Mercury Living Presence czy Everest!
Wiele z tych rejestracji uzyskało już status „public domain” – wygasły do nich majątkowe prawa autorskie, nie ma więc ograniczeń formalno-prawnych by pozostawały one w sejfach i magazynach kolekcjonerów. Te cymelia, unikatowe rejestracje, koncerty o wartości historycznej nie mniejszej niż ich walory artystyczne, mogą więc wejść do obiegu kulturowego całego świata. Dzięki firmie HDTT. High Definition Tape Transfers.
Proces reprodukcji tych archiwalnych nagrań zaczyna się od starannego przygotowania taśmy-matki. Musi ona być nie tylko przechowywana w szalenie rygorystycznie warunkach (odpowiednia temperatura, wilgotność, brak obciążeń mechanicznych, nieustanne przekładanie), ale także poddawana specjalistycznej konserwacji. W nieskazitelnym stanie technicznym, zarówno pod względem mechanicznym jak i elektronicznym, musi być utrzymywany cały tor dźwiękowy. Szczególnie ważna jest perfekcyjna praca magnetofonu i stan głowicy. To warunki rzeczywiście wiernego przeniesienia jakości nagrania analogowego na nośnik cyfrowy.
Efekt? Efekt tej benedyktyńskiej pracy, wykonanej z wielkiej miłością do doskonałej jakości muzyki, jest wprost oszałamiający.
NIE ZNAJDĄ PAŃSTWO DZIŚ NA RYNKU NAGRAŃ O JAKOŚCI - W ZAKRESIE DYNAMIKI I PRAWDY BRZMIENIA, A TAKŻE WARTOŚCI ARTYSTYCZNEJ - PORÓWNYWALNEJ ZE STANDARDEM WYZNACZONYM PRZEZ HDTT!
Jakość brzmienia da się porównać tylko do muzyki granej na żywo!
NOŚNIKI.
Aby było możliwe tak wierne odwzorowanie na nośniku cyfrowym jakości analogowego brzmienia, opracowano nowy nośnik i technologię jego przygotowania:
High Quality CD
Jest to nowy standard w dziedzinie zachowania jakości oraz wierności muzyki nagranej w technologii analogowej i przeniesionej na płytę kompaktową, do odtworzenia w każdym typie czytnika na świecie. Autorem tej technologii jest Taiyo Yuden. Wykorzystał on materiały o szczególnej przejrzystości i jednorodności, odpowiednio zabarwione, bezbłędnie wręcz przyjmujące nanoszone na nie informacje. Nagrywanie tych płyt jest procesem długotrwałym, odbywa się w czasie rzeczywistym. Moglibyśmy wręcz użyć określenia – direct-to-disc. Proces nagrywania odbywa się w urządzeniu, które generuje najniższy z notowanych dziś współczynnik błędów (jitter). Innymi słowy – uzyskujemy zapis o najwyższych parametrach. Jako źródło dźwięku wykorzystywany jest studyjny zmodyfikowany magnetofon stacyjny. Dźwięk przetwarzany jest następnie przez renomowane przetworniki Weiss digital A/D. W procesie masteringu używane są audiofilskiej klasy interkonekty oraz komponenty firmy Symposium, tłumiące wibracje i zakłócenia (pinch-rolki, osie, prowadnice).
Technologia HQCD pozwala wytworzyć najlepsze płyty CD na świecie. Dźwięk z nich płynący charakteryzuje się niesłychaną głębią i przejrzystością oraz lepiej rozłożoną sceną muzyczną.
Płyty HQCD nagrane przez HDTT – to zupełnie nowy, nieznany wcześniej wymiar i kosmos dźwięku!
DVD-Audio
Materiały z HDTT dostępne są także w postaci płyt DVD-Audio, do odtworzenia wyłącznie w czytnikach DVD i Blu-ray. Format 24/196 zapewnia nieporównywalną z klasycznymi czytnikami CD jakość odtwarzanej muzyki. Ta kwestia nie podlega żadnej dyskusji.
Pliki FLAC
Jednak najbardziej wyrafinowana postacią materiałów z HDTT są pliki flak o jakości 24bit/96kHz oraz 24bit/192kHz.
FLAC – to format bezstratnej kompresji dźwięku. W przeciwieństwie do innych kodeków dźwięku takich jak Vorbis, MP3 i AAC (każdy z nich powoduje niewielkie ale jednak wyraźnie odczuwane ingerowanie w strukturę danych, powoduje słyszalną kompresję), kodek FLAC nie usuwa żadnych danych ze strumienia audio. Otrzymujemy więc w wyniku dekompresji dźwięk tożsamy z pierwowzorem. Format FLAC jest dziś wykorzystywany przez większość oprogramowania do edycji i odtwarzania dźwięku. Powtórzmy – muzyka z plików FLAC nie ma żadnej konkurencji ze strony innych formatów czy nośników. Jest reprodukowana na wyższym poziomie niż z płyt HQCD.
To byłoby na tyle – chciałoby się przywołać pełne bezpretensjonalności zawołanie poety. Dzięki HDTT, HQCD oraz DVD-Audio a nade wszystko plików FLAC wchodzą Państwa w najbardziej intymny, niczym nie ograniczony związek z Jej Wysokością Muzyką.
Wielu wrażeń!
Erick Friedman started playing the violin at age 6, was a student at Juilliard by age 10, and was the only violinist to be a private student of both Nathan Milstein and Jascha Heifetz. The latter took him into his master classes at the University of Southern California in 1959 and recorded the Bach Double Concerto with him in 1961. Unfortunately the mark of Heifetz was hard to shake, and Friedman was often compared to the great master. Nonetheless, Friedman spent the next 25 years as a concert artist and teacher, appearing with dozens of symphony orchestras throughout the world, and holding the positions of artist-in-residence at Southern Methodist and the Elman chair at the Manhattan School of Music. An automobile accident in the late 1980s injured his left hand and arm and made performing at the virtuosic level impossible. Friedman took a professorship at Yale University, where he remained for the remainder of his life, holding several master classes. During this time he was also a conductor, the director of a music festival, and a judge at many competitions. He won a Grammy award in 1996 for his participation in the release of a set of all of Heifetz's recordings. Erick Friedman died of cancer on March 30, 2004. Felix Mendelssohn's Violin Concerto in E minor, Op. 64 is his last large orchestral work. It forms an important part of the violin repertoire and is one of the most popular and most frequently performed violin concertos of all time. A typical performance lasts just under half an hour. Mendelssohn originally proposed the idea of the violin concerto to Ferdinand David, a close friend and then concertmaster of the Leipzig Gewandhaus Orchestra. Although conceived in 1838, the work took another six years to complete and was not premiered until 1845. During this time, Mendelssohn maintained a regular correspondence with David, seeking his advice with the concerto. The work itself was one of the frst violin concertos of the Romantic era and was in uential to the compositions of many other composers. Although the concerto consists of three movements in a standard fast�slow�fast structure and each movement follows a traditional form, the concerto was innovative and included many novel features for its time. Distinctive aspects of the concerto include the immediate entrance of the violin at the beginning of the work and the linking of the three movements with each movement immediately following the previous one. The concerto was initially well received and soon became regarded as one of the greatest violin concertos of all time. The concerto remains popular and has developed a reputation as an essential concerto for all aspiring concert violinists to master, and usually one of the first Romantic era concertos they learn. Many professional violinists have recorded the concerto and the work is regularly performed in concerts and classical music competitions. Niccolo Paganini, 1782-1840. Concerto No. 1 in E flat Major for Violin and Orchestra, Op. 6 (First Movement). Scored for 2 each flutes, oboes, clarinets, bassoons, horns, and trumpets, 3 trombones, tympani, cymbals, bass drum, and strings. History is filled with tales of musicians who specialized in dazzling their audiences, but perhaps none was so technically impressive as Niccolo Paganini, who was so talented that some listeners thought he must have made a pact with the devil. According to contemporary accounts, he was able to make his violin sound like various wind instruments, human voices, and even a donkey. He often used a guitar to find interesting-sounding chords which he would then transfer to his primary instrument. He invented many extraordinary techniques, such as left-hand pizzicato, which have since become standard. Paganini, first and foremost a consummate showman, specialized in pleasing crowds. A favorite trick was to equip his violin with an old and frayed string, so that it would break in the middle of a performance. He would then finish the piece on the remaining three strings, to thunderous applause. Always careful to maintain his reputation for unmatched technical skill, Paganini composed numerous works designed to show himself to best advantage, but allowed only a few to be published, fearing that to do so would reveal his most important secrets. Although it was composed sometime between 1811 and 1815, the First Concerto was not published until after his death in 1840. In form, the Concerto recalls those of composers of the Classical Period, notably Mozart, rather than the more contemporary works of Beethoven. The orchestral introduction is so long that it leaves the audience wondering if perhaps the soloist is there merely for decoration. Once the violin enters, however, there is immediately no question about his true purpose. The Concerto may not be the most musically inventive ever written, but there is no question about the opportunities it affords a young virtuoso to display technical prowess. Leaping immediately into extreme high notes, glittering arpeggios, and finger-twisting chordal passages, it leaves most listeners dazzled by its obvious difficulty, while experienced string players gape and unconsciously massage their left hands. The Introduction and Rondo capriccioso, Op. 28 (1863), is one of Saint-Saëns' few genuine showpieces. It was composed for his friend, the virtuoso violinist Pablo de Sarasate (1844-1908), for whom he had already written the Violin Concerto in A major, Op. 28 (1859), and for whom he would eventually create the Violin Concerto in B minor, Op. 61 (1880). Whereas the Op. 28 Violin Concerto was written when the violinist was only 15 years of age, the Introduction and Rondo capriccioso is deliberately challenging -- a testimony to the mature master's technique. Sarasate's frequent programming of the work did a great deal for its popularity in the years after its publication (1870); its appeal was wide enough, in fact, that both George Bizet and Claude Debussy made arrangements of it -- the former for violin and piano, and the latter for piano, four hands. As one would expect from the title, the Introduction and Rondo capriccioso begins with a slow section, marked Andante malinconico and characterized by a plaintive falling leap and rising arpeggio. Becoming gradually more animated, the introduction culminates in a scintillating mini-cadenza that leads into the Rondo proper (Allegro ma non troppo). When the violin enters, it states a theme that has a Spanish flavor, stemming from syncopation and chromatic inflections. The melody spins out into wild arpeggios and gigantic leaps before the orchestra begins a bridge to the contrasting theme, marked con morbidezza. This lyric melody is especially entrancing because it is in 2/4 time, played simultaneously with the continuing 6/8 time of the orchestra. The Rondo theme returns quietly in the solo violin before an orchestral outburst that is a reprise of the earlier bridge passage. The oboe takes the final statement of the rondo theme, which becomes fragmented and developed until the beginning of the brilliant coda, which is mainly a showcase for Sarasate's technical ability.