Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

Martin Taylor, Claire Martin, Stephane Grappelli

Stepping Stones

Martin Taylor - Stepping Stones 01. Johnny & Mary (5:07) 02. Double Top (5:49) 03. You Know It's True (2:40) 04. Hotel Splendid (4:21) 05. I Got Rhythm (3:19) 06. My Vardo (7:21) 07. Undecided (3:31) 08. Chez Fernand (6:09) 09. Why Did I Choose You? (3:19) 10. Georgia On My Mind (4:58) 11. Sweet Sue, Just You (4:16) 12. The Dolphin (5:47) 13. I Got Along Without You Very Well (4:45)
  • Martin Taylor - guitar
  • Claire Martin - vocal
  • Stephane Grappelli - violin
Add to Basket

89.00 PLN

CD:

Nr kat.: AKD144
Label  : Linn Records

Dziś znowu jakiś wariat kąpał się w morzu. Mijając go, widziałem, jak bardzo był wściekły. A ona stała na brzegu i patrzyła na mewy, które z wdziękiem faceta przebranego za baletnicę waliły dziobem w stary, czerstwy bochenek chleba, rzucony przez innego, dowcipnego zimowego plażowicza. Mewom zimna woda nie szkodzi. Tytusowi Siłaczowi (słyszałem, jak się do niego odezwała po imieniu) wszystko było obojętne. Udowodnił jej, że potrafi, że się nie lęka, że gotów, kurczę, zrobić to jeszcze raz! Udałem, że zawiązuję sznurowadło i kątem oka dostrzegłem, jak na nią spoglądał. Oho, pomyślałem, chyba mu minęło. Przynajmniej na chwilę. Spojrzał w dół, na kałużę ociekającej zeń wody o temperaturze, jak mniemam, 2-3 stopni. Ciekawie, czy przy okazji konstatował, że nawet gdyby teraz bardzo chciał, to bardzo by jednak nie mógł... Może pomyślał, że tak już zostanie? Ruszyłem dalej. Sześcioosobowa rodzinka, wszyscy w kaloszach, podskakiwali po posztormowej kałuży. Darli dzioby konkurencyjnie wobec mew trójpalczastych, które też chyba miały dziś średni dzień. Mimo słonecznej pogody, wspaniałej widoczności, lekki wiaterek północno-zachodni owiewał lędźwie i czubki palców wystające z przykrótkich rękawów. Skąd miałem wiedzieć, ze będzie AŻ (!) tak zimno??? Jutro zadzwonię do burmistrza. Przed zejściem na plażę powinni umieścić barometr wkurzenia. Składać się na wynik pomiaru powinny nie tylko czynniki atmosferyczne, ale przede wszystkim skanowane miny plażowiczów i umieszczać je na skali kwasu z domieszką żółci. No, skoro już przyjechaliśmy, to musimy wyleźć na ten mokry piach, musimy postać na wietrze grającym tremolo na furczących nogawkach. Od rana przerzuciłem chyba 60 płyt. No, przecież nie mogę ich trzymać w magazynie. Co drugi telefon – zaczyna się od pytania, ‘a kiedy będzie coś nowego’? A co ma być? Co nowego? Wszystko już było. Co można zrobić nowego z ośmiu tonów gamy!?!? Kwartet, symfonia, jazz, rock, jazz, rock, znowu klasyka, swing, jakaś wokalistka, tu inne szarpidruty. Ludzie, kiedy się wreszcie skończy to produkowanie płyt i granie, te codzienne aborty niedokształconych tekściarzy, którzy powalają rozanieloną publikę tekstami: ja jestem tu, ty jesteś tam, co niesie dzień, co skończy noc, ja kocham cię ty kochasz go, nie mogę żyć, chce mi się pić... I solo na gitarze... Poczekałem, aż wybrzmi echo zatrzaskiwanych drzwi. Cisza. Żadne morze, żadna mewa, żadne rozwrzeszczane dzieciaki... Odruchowo sięgnąłem po szklankę z wodą. Co ja robię? Przecież cisza to nie jest lekarstwo, nie trzeba jej popijać, by zaznać jej dobrodziejstw. Buty, kurtka, kapcie, fotel... I to była największa pułapka. Jak dzieciak.. Dałem się złapać w sposób banalny i trywialny. Zanim to skonstatowałem, moja cielesność wspomagana z wyjątkowo średnio popierającą mnie dziś moją osobowością, kliknęły, pstryknęły, wyjęły, wsunęły, nacisnęły i... Z głośnika popłynęły swingujące dźwięku gitary Martina Taylora, jego bajowa „Johnny & Mary”... - Czyż nie trzeba tak było zrobić od razu? Martin Taylor is one of the most exciting bop/swing guitarists working today, and Stepping Stones is a collection of material from his eight-year association with Linn records. The album kicks off with "John & Mary" and "Double Top," two cuts from Spirit of Django. The unique arrangements on these cuts feature Dave O'Higgins on soprano sax, and on the later cut, Jack Emblow on accordion. Taylor plays a relaxed duet with his old boss Stephane Grappelli on "Hotel Splendid" that achieves a great deal of intimacy. A lively version of "Undecided" finds the two of them in a larger group setting that includes vocals by Clarie Martin. On several cuts, like "Georgia on My Mind" from Aristry, Taylor plays solo, visiting the territory once charted by Joe Pass on his Virtuoso series. Taylor's guitar playing is always the epitome of good taste, and he never overplays. The only small complaint is that cuts like "My Vardo" and "Chez Fernand" from Gypsy seem lighter, with the soft tones of the soprano thinning the sound. These softer tones leave the listener with skillfully played, smooth jazz. Stepping Stones offers a chance to hear Taylor in a number of settings, with several different sounds. It also places Taylor's guitar style in a historical context, successfully following the paths laid out by Reinhardt and Pass. While it is doubtful that one could go wrong with picking up any of Taylor's Linn recordings, Stepping Stones works as a great introduction for the uninitiated. -- Ronnie Lankford, Jr. (AMG)