Esencja melodii i nastroju! Cały muzyczny świat w jednym głosie...
Jeden z ciekawszych eksperymentów muzycznych, jakie ostatnio udało mi się obserwować. Oto próba włączenia "rytmów świata" w nurt ludowej muzyki chińskiej, w adaptacjach jakże uwspółcześnionych. Bo bez względu na miejsce i czas, obyczaje i tradycje - łączy nas wszystkich rytm postrzegania i odczuwania. Piękny krajobraz, szczera przyjaźń, rzetelność i cała sfera uczuć wyższych - miłość, tęsknota, udręka, wyzwolenie...
Li HanXi zaprasza w podróż. Na stepy Mongolii, by usłyszeć westchnienie dziewczyny koszącej świeżo obudzone trawy, do Irlandii i Rosji, Szwecji i Indii, by sięgać okiem za horyzont odsłaniany przez unoszącą się poranną mgłę, by poczuć rytm ziemi, jej wielobarwność. Obok gitary i bałałajki, przy dźwiękach akordeonu i ehru musi państwa zachwycić głos tej dziewczyny. proszę zauważyć, że jej śpiew wypływa i odpływa, jej głos nie urywa się i nie zaskakuje swoim się pojawieniem.
Esencja melodii i nastroju!