Na morze zazwyczaj, ba, w 99% przypadków patrzymy z brzegu. A jak wygląda ono, gdy znajdujemy się na jego powierzchni? Jak postrzegamy brzeg, z poziomu którego obserwujemy żywioł - jeśli patrzymy nań od strony wody? Czyż nie inaczej jest w muzyce granej przy użyciu różnych instrumentów? Fuga i toccata Bacha - to przecież organy. Ale tę samą fugę można zagrać na skrzypcach, flecie czy wykorzystując machinę orkiestry wojskowej. Marimba jest instrumentem o dźwięku jakże specyficznym i określonym zarazem. Liryka, poezja, nostalgia i eteryczność.... Prawie - harfa! Czy przy pomocy kwartetu marimb można historię Romea i Julii opowiedzieć piękniej niż w jakikolwiek inny sposób? Uwaga Płyta nagrana w warunkach skoczenie audiofilskich, zapakowana jest w nietypowy jewel case. Niestety, nie jest przez producenta fabrycznie foliowana, pewnie ze względu na oryginalne pudełko. "In each fugitive vision I see whole worlds at play, filled with shifting iridescence." - Konstantin Balmont Prokofiev, himself a gifted pianist, composed and improvised most of his works at the piano, working them out afterwards in a particular form for diverse instrumentation. In an attempt to discover a new expression of Prokofiev's musical intention and spirit, we have transcribed the works performed here for marimba quartet, and in the case of the Visions Fugitives also use the additional sound palette of vibraphone, xylophone, glockenspiel, cymbal and other percussion instruments.