Logowanie
Najbardziej analogowe brzmienie na CD - XRCD!
TCHAIKOVSKY, Arthur Rubinstein, Erich Leinsdorf, Boston Symphony Orchestra
Piano Concerto No. 1
KWINTESENCJA BRZMIENIA ANALOGOWEGO
MOZART, Jean-Francois Paillard, Jean-Francois Paillard Chamber Orchestra
Serenade No. 7 'Haffner'
KWINTESENCJA BRZMIENIA ANALOGOWEGO
BRAHMS, Arthur Rubinstein
Piano Sonata No.3 in F Minor, Op.5 / Intermezzo in E, Op.116, No.6 / Romance in F, Op.118, No.5
KWINTESENCJA BRZMIENIA ANALOGOWEGO
Audiophile Classic - Extended HD2
KODALY, ALBENIZ, Minneapolis Symphony Orchestra, Antal Dorati
Hary Janos Suite, / Iberia
Extended High Definition Mastering 2
DVORAK, Columbia Symphony Orchestra, Bruno Walter
Symphony No. 9 From the New World
Extended High Definition Mastering 2
Miles Davis, Julian 'Cannonball' Adderley, Paul Chambers, Jimmy Cobb, John Coltrane, Bill Evans, Wynton Kelly
Kinf Of Blue
Extended High Definition Mastering 2
GOUNOD, Vienna State Opera Orchestra, Armando Aliberti
Faust / Vienna Waltzes
Extended High Definition Mastering 2
RIMSKY-KORSAKOV, L'Orchestre de la Suisse Romande, Ernest Ansermet
Scheherazade
Extended High Definition Mastering 2
Winylowy niezbędnik
ClearAudio
Essence MC
kumulacja zoptymalizowana: najlepsze z najważniejszych i najważniejsze z najlepszych cech przetworników Clearaudio
Osobowości
TCHAIKOVSKY, Evgeny Mravinsky, Leningrad Philharmonic Orchestra
Synfonies 4-6
Nagranie EKSTREMALNIE audiofilskie
Andy Williams
The Best Of Andy Williams
ZamknijGaleria okładek
- Andy Williams - vocal
219.00 PLN
SACD Hybr:
Nr kat.: UDSACD89402Label : Top Music (Hong Kong)
Płyta o szczególnych właściwościach audiofilskich - High Precision Mastering!
Żaden nowy produkt nie ma tej cechy, która jak magiczna formuła umie nastroić nas, wprowadzić w stan wyjątkowy, naturalny, tak kruchy zarazem wobec codziennych okoliczności. Muzyka ma tę magiczną moc. Muzyka sprzed lat. Słuchał jej ojciec, sączyła się ze starego radia, gdyśmy nie rozumieli jeszcze, o co tym dorosłych tak naprawdę chodzi i dlaczego nie pozwalają nam jeść piasku w piaskownicy, lizać kota czy wysypywać cukier na podłogę... W dziejach fonografii, w dziale muzyki popularnej widnieje kilka nazwisk nieprzemijalnych. Barwa głosu, repertuar, muzyczna kultura - słowem: uosobienie tego, co w muzyce jest najważniejsze - jej witalność. Ten szczególny magnetyzm nakazujący nam zatrzymać się w miejscu, dostrzec piękne dźwięki, cudne kolory obrazu, uchwyconą na nich chwilę, kształt zbereźny czy poetycką strofę... To... piękno. Nie do kupienia, nie do zrabowania, nie do uchwycenia. To cecha chwili i jakiegoś - wiem to z całą pewnością - wołania, echa będącego odbiciem świata, który, no właśnie, utraciliśmy, ale do którego dążymy? Z płytą taką jak ta, będzie szybciej!
