ULTRA QUALITY COMPACT DISC - a pod ramką z tym symbolem - UQCD2 - adnotacja: 24/96 Matsreing. Kolejny krążek z laboratorium szalonych techno-filo-manów. Bo co jeszcze mozna, co pozostawało dotychczas poza ich mikro nannonowym uchem, czego nie udało się wcisnąć w aluminiową warstwę plastikowego kółka? Nie ukrywam - z rezerwą, a nawet lekceważeniem wcisnąłem przycisk "play". Po ostatnim utworze, w ciszy zdumienia i zaskoczenia usłyszałem tę sekwencję słowną ze standardu "Our Love Is Here To Stay_ - it's very clear! Jasne! Tak jasne, jak czyste i oczywiste. Oto pierwsza płyta, która w mojej ocenie może konkurować z Reference Recordings, z Mobile Fidelity, z brzmieniem Mapleshade, z XRCD!!!!! Co jest atutem największym tego nagrania? To, czego - niestety - nie znajduję w UltraDisc technologi Patricii Barber. tam jest czysty dźwięk wyabstrahowany z najczystszego dźwieku. Tu: jest dźwięk naturalny, ani razu nie złamany elektroniką, nie podbarwiony, podkolorowany, bez retuszu, plomby i łaski. Chwilami ma się wrażenie, że to któraś z płyt z Groove Note, że może DVD-Audio z Classic Records. A tu się okazuje, że nie. Bo to, po prostu, ULTRA QUALITY COMPACT DISC!