Ta strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek (cookies) do poprawnego działania. Więcej informacji na stronie Polityka Prywatności. Zamknij.

Logowanie

John Lennon

Rock 'n' Roll

John Lennon - Rock 'n' Roll 01. Be-Bop-A-Lula (2:37) 02. Stand by Me (3:32) 03. Medley: Rip It Up / Ready Teddy (1:34) 04. You Can't Catch Me (4:54) 05. Ain't That a Shame (2:34) 06. Do You Want to Dance (2:54) 07. Sweet Little Sixteen (3:04) 08. Slippin' and Slidin' (2:18) 09. Peggy Sue (2:05) 10. Medley: Bring It on Home to Me / Send Me Some Lovin' (3:42) 11. Bony Moronie (3:50) 12. Ya Ya (2:18) 13. Just Because (4:27)
  • John Lennon - vocals, guitar

Produkt w tej chwili niedostępny.

Pierwsze na świecie płyty PLATYNOWE

Podczas, gdy John Lennon był ciągle atakowany przez amerykańskie władze w celu jego deportacji, szef wytwórni muzycznej Roulette Records - Morris Levy - oskarżył go o plagiat. W pewnym wywiadzie Lennon powiedział, że inspiracją dla jego piosenki Come Together (wydanej na albumie zespołu The Beatles Abbey Road) był utwór Chucka Berry'ego You Can't Catch Me. Zapożyczył z niego melodię oraz jedną linijkę tekstu ("Here come old flat-top"). Levy, po oskarżeniu, postanowił dogadać się z Lennonem, w wyniku czego zawarto umowę. John miał na swoim następnym albumie studyjnym umieścić trzy piosenki, do których prawa autorskie posiadał Levy. Po przejrzeniu katalogu utworów Levy'ego, Lennon postanowił wydać cały album zawierający covery piosenek swoich idoli z młodzieńczych lat. Po tym jak Lennon przeszedł w stan separacji z żoną, wraz z asystentką i kochanką, May Pang, zamieszkał w Los Angeles. Tam, z producentem Philem Spectorem, zaczął prace nad nowym albumem. Charakter obu panów zamienił sesje nagraniowe w studiach A&M Records w ciągłe imprezy, z obecnością dużej ilości alkoholu. Gdy sytuacja zaczęła przybierać groźną formę, włodarze studiów nagraniowych postanowili zakazać dalszych prac. Po tym wydarzeniu Phil zniknął wraz z całym materiałem jaki udało się do tamtego czasu nagrać, a Lennon wrócił wraz z Pang do Nowego Jorku, aby zacząć pracę nad swoim następnym albumem. Tuż przed tym jak Lennon zaczął nagrywać Walls and Bridges odnalazły się zgubione taśmy, które przysłał Spector. John postanowił jednak nie przerywać prac nad płytą i odłożył zgubę do dopracowania na później. Kiedy wydał Walls and Bridges wrócił do materiału, który nagrywał niemal rok wcześniej, odkrywając, że pijackie sesje nie przyniosły spektakularnych efektów. John najął tych samych muzyków co przy poprzednim albumie i w zaledwie kilka dni dokończył Rock 'n' Roll. https://pl.wikipedia.org/wiki/Rock_%27n%27_Roll_%28album_Johna_Lennona%29 NO I STAŁO SIĘ!!! To tak, jakby wyrzeźbić w mroźnej skale z jęzora przedpotopowego lodowca idealny puchar i wlać do niego krystaliczną wodę z lodu, który powstał u zarania dziejów. Dziejów muzyki, oczywiście. Nieposkromiony w swoich dążeniach Audiofilus Melomanus zapragnął przesunąć o kolejne szczeble rozwoju cywilizacyjnego swoje wymagania i oczekiwania. Technikę właściwą dla formatu SACD połączył z idealnym, całkowicie przejrzystym nośnikiem wykonanym w technologii SHM-CD. I tak powstał efekt, który - by pozostać w klimacie porównań wszechświetnych - jest porównywalny z tym, w jaki sposób pierwszy Promień Światła słonecznego przeszywał idealnie czystą, wolną od wszelkich zanieczyszczeń Atmosferę. A więc tak, jak w czasach, gdy na Ziemię opadł ostatni pyłek po Wielkim Wybuchu. Proszę Państwa - oto nowe cacko, nowy muzyczny przedmiot pożądania! Oto SHM-CD/SACD - do odtworzenia tylko w czytnikach SACD >>> Płyty SHM-CD/SACD ONE LAYER do odtworzenia WYŁĄCZNIE W CZYTNIKACH SACD. Gwarantują niespotykaną wcześniej analogową jakość brzmienia, odwzorowują wszystkie walory taśmy-matki. <<<